Screen: YGREK2000
Screen: YGREK2000
WYDARZENIA DNIA WYDARZENIA DNIA
750
BLOG

JANUSZ WOJCIECHOWSKI opuścił Salon24

WYDARZENIA DNIA WYDARZENIA DNIA Polityka Obserwuj notkę 20

To nie jest wiadomośc z dzisiaj, lecz sprzed dwóch dni. Janusz Wojciechowski opuscił Salon24 jako bloger. Nie znamy powodów tej decyzji. Może wejdzie strukturalnie i personalnie do Biura Andrzeja Dudy wcześniej znanego jako DudaPomoc wedle medialnej nazwy. Wojciechowksi dla jednych jest PiS-owskim dyżurnym komentatorem, dla innych autorytetem. I tak jest dobrze, że ludzie są spolaryzowani wobec niego. To znaczy, że jest uczciwy. Będac uczciwym niejednemu się zajdzie za skórę. Tak i Wojciechowski zaszedł swoimi esejami i przypiekl niejednemu. Wspominam jego wysmienity esej komentujący wytok sędzi Zych a dotyczący pytań o Lecha Kaczyńskiego i to słynne pytanie "Czy sędzia Zych wzięła łapówkę". To wzieła pani czy nie wzięła tej łapówki?

Janusz Wojcichowski w ciągu wielu lat prowadzenia bloga napisał 1450 notek, esejów i artykułów. Pisał bloga od czerwca 2010 roku. Dokładnie od 22 czerwca 2010 roku, gdy Polskę spowiła Tragedia Smoleńska. Skomentował dyskutantów w ponad 4400 własnych wypowiedziach. Jego "Nietypowy blog społeczno-polityczny, niekiedy pisany wierszem" miało 3 miliony 570 tysięcy odsłon. To był ważny blog. Noty i esej Wojciechowskiego mozna zestawic w kilka grup: jeden były artykułami iście programowymi zarówno pod względem światopoglądowych jak i kształtowania obrazu Polski, inne były esejami interwencyjnymi demaskującymi patologie funkcjonowani wymiaru sprawiedliwosci. Na Twitterze ktoś spytał Wojciechowskiego dlaczego przestał byc sędzią? Odpowiedział, że nie chciał byc ofiarą "syndromu boga". 

Wiele tekstów Wojciechowskiego zwłaszcza dotyczacych reformy wymiaru sprawieldiwości i kierunków rozwoju zycia społecznego w Poslce będzie tekstami aktualnymi przez lata. Wydaje sie, że ktoś powienin zaproponowac mu wydanie edyzji naważzniejszych artykułów z bloga. Może właśnie pod takim tytułem "Nie chciałem miec syndromu boga". 

To strata dla Salonu24, ze Janusz Wojciechowksi odchodzi. To strata dla czytelników jego esejów. To strata dla naszego środowiska. Za pseudonimami blogerów kryją sie ludzie zastrzegający sobie anonimowosc. Czasami wiemy kim są. Często nie wiemy. ALe to grupa ludzi czynnie uczestnicząca w życiu spoęłcznym naszego Kraju za pomocą współczesnych metod komunikwoanie sie. Janusz Wojciechowski dokonał wspaniałego dzieła i stworzył jednolity przekaz jako bloger Salonu24. 

Relacjonujemy najważniejsze wydarzenia pominięte przez media elektroniczne i prasę. Kontakt: WydarzeniaDnia@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka