WYDARZENIA DNIA WYDARZENIA DNIA
2016
BLOG

"WYBORCZA" zaplanowała na jutro istny LINCZ SUMLIŃSKIEGO

WYDARZENIA DNIA WYDARZENIA DNIA Polityka Obserwuj notkę 20

"Wyborcza" zaplanowała na jutro lincz nad Sumlińskim. Będzie to medialny lincz na Sumlińskim w artykule "Oskarżony Sumliński chwyta się Komorowskiego". Dlaczego taki tytuł? Oczywiście skojarzenie, że tonący brzytwy sie chwyta ma zdyskredytować Sumlińskiego. Artykuł napisał Mariusz Jałoszewski. Podkreśla prawicową orientację Sumlińskiego. Pokreśla, że jest on oskarżonym. Jałoszewski podkreśla, iz to prokuratura zabiegała o przesłuchanie Komorowskiego. Ani słowa o tym, że Sumliński temu zaprzecza. Autor artykułu w "Wyborczej" pisze "Rola Komorowskiego w tej sprawie wydaje się marginalna". Skoro tak, to po co prokuratura zabiegała o przesłuchanie Komorowskiego a przecież zabiegała w kwestii przedmiotu śledztwa?

"I gdyby tylko policzyć pytania sędziego Stanisława Zduna i po kilka pytań prokuratora oraz obrońcy dziennikarza przesłuchanie prezydenta mogłoby zakończyć się po godzinie. Ale trwało cztery, bo Sumliński zasypał zeznającego pod przysięgą na jego wniosek prezydenta gradem pytań." I dalej utyskuje Jałoszewski "cała rozprawa wyglądała właśnie jak przesłuchanie Komorowskiego przez oskarżonego." A co w tym dziwnego, że oskarżona osoba przesłuchuje i zadaje pytania? Czyżby to nie mieściło się w koncepcji sądownictwa wedle "Gazety" czy tylko Jałoszewskiego?

Na koniec gwóźdź do trumny Sumlińskiego - oświadczenie Komorowskiego, że nie pamięta Sumlinskiego jako dziennikarza.  "Przykro mi, ale nie zapamiętałem pana jako dziennikarza." oraz wzmianka o kolejnym akcie oskarżenia, że będą mieli jeszcze jeden proces za pomoc w ustawieniu awansu w ARiMR. Ten akt oskarżenia przygotowało CBA Mariusza Kamińskiego, obecnie posła PiS. Oczywiście czytelnik ma miec wrażenie, że chodzi o jakiegoś "dziennikarzynę" nie wiadomo skad którego Komorowski nie pamięta a który jest pospolitym przestępcą, którego sam PiS chciał wsadzic. 

Tak będzie jutro zlinczowany Sumliński już rano w "Gazecie Wyborczej" - medialnie ścięty. Gilotyna przeleci po nim. Tylko... po co prokuratura tak zabiegała o przesłuchanie Komorowskiego? Na to pytanie "Gazeta Wyborcza" już nie daje odpowiedzi. To w końcu Sumliński się chwycił Komorowskiego czy prokuratura, która o przesluchanie Komorowskiego zabiegała? Kto sie chwycił naprawdę? Czy nie prokuratura, która o Komorowskiego zabiegała wszak?

Relacjonujemy najważniejsze wydarzenia pominięte przez media elektroniczne i prasę. Kontakt: WydarzeniaDnia@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka